Rozpoczynamy Wielki Post

Środa Popielcowa (Popielec) to pierwszy dzień Wielkiego Postu. We wszystkich kościołach w tym dniu posypuje się głowy wiernych popiołem z ubiegłorocznych palm wielkanocnych, a księża przypominają o śmierci, przemijaniu i znikomości rzeczy ziemskich słowami: "Pamiętaj człowieku, że z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". Wielkopostny rytuał posypywania głów popiołem został wprowadzony do liturgii około IV w. i aż do X w. był przeznaczony wyłącznie dla osób publicznie odprawiających pokutę. Po ceremonii pokutnicy musieli opuścić kościół, a jego progi wolno im było przekroczyć dopiero po spowiedzi wielkanocnej, w Wielki Czwartek, obchodzony jako dzień odpuszczenia grzechów i pojednania z Kościołem. Później sypanie popiołu na głowę stało się obrzędem stosowanym wobec wszystkich wiernych. Dotychczas jest to znak pokuty i żalu za grzechy.
Jednym ze zwyczajów było staranne mycie i wyparzanie wszystkich naczyń, a patelnie i rynienki wyrzucano przez okno do sadu albo wynoszono na strych. W ten sposób manifestowano gotowość do wielkopostnych umartwień. W ciepłym miejscu, na przypiecku, gospodynie stawiały z zaczynem z mąki żytniej i wody na postny, kwaśny żur - barszcz biały, podstawową potrawę w wielkopostnym jadłospisie.

Wielki Post - ustanowiony w Kościele w II w., podobnie jak samo święto Wielkanocy. Początkowo ze względu na prześladowanie chrześcijan trwał bardzo krótko. Tertulian, rzymski pisarz chrześcijański, żyjący w II w., zamieszcza w swych pismach wzmianki o liturgii dwudniowego wówczas postu poprzedzającego Wielkanoc, obowiązującego w Wielką ŁŚrodę i Wielki Piątek. ŁŚwięty Ireneusz pisze o tygodniowym Wielkim poście odprawianym w Galii, około 190 r. Stopniowo zwiększano czas trwania Wielkiego Postu. W VII w. wyznaczono Środę Popielcową na pierwszy dzień liturgii wielkopostnej. Wielki Post trwa obecnie pełne sześć tygodni. Wielki Post ma, podobnie jak wszystkie posty chrześcijańskie, znaczenie oczyszczające, umartwiające, ma przybliżać wiernym tajemnice wiary i przygotowywać ich do godnego uczestnictwa w święcie Zmartwychwstania Pańskiego.
W Polsce przez całe wieki bardzo gorliwie wypełniano zalecenia Kościoła na Wielki Post i przez całe sześć tygodni przykładnie poszczono. Jedynie w domach magnackich, na dworach szlacheckich, u bogatych mieszczan i w zamożnych klasztorach post nie bywał surowy, bo spożywano tam wiele dań rybnych oraz tzw. maślane śniadania i kolacje z pieczywa i nabiału. Natomiast na wsi, w domach chłopskich, mięso, tłuszcze zwierzęce, a nawet nabiał, miód, a w czasach późniejszych cukier i słodycze, w okresie Wielkiego Postu niemal całkowicie znikały ze stołów. Żywiono się głównie żurem, kartoflami, gotowaną rzepą, postną zupą kapuśniarką. Potrawy kraszono skąpo olejem lnianym i konopnym. Do takiego postu zmuszały ludzi często względy ekonomiczne. Przednówek na wsi bywał ciężki. Należało więc bardzo rozważnie gospodarować zapasami żywności.
Podczas Wielkiego Postu narzucano sobie inne jeszcze umartwienia. Wiele osób rezygnowało z palenia tytoniu. Fajki i inne przybory do palenia wkładano do schowków. Odkładano również, i dla pewności zamykano na klucz, instrumenty muzyczne. Podczas Wielkiego Postu niedozwolona była muzyka, śpiewy, wszelkie zabawy i wesołe spotkania, a młodzież i dzieci karcono za głośne śmiechu i krzyki. Na czas Wielkiego Postu niemal zupełnie ustawało życie towarzyskie. Zastępowało je wspólne odmawianie pacierza i czasem (głównie na dworach) wspólna lektura pobożnych książek. Ciszę i spokój Wielkiego Postu przerywały na jeden dzień, hałaśliwe obchody półpościa: grzechot kołatek, krzyki, śmiechy, rozbijanie garnków z popiołem.



CZYTANIE NA DZIŚ

© 2014 Parafia Paczółtowice Realizacja: Agencja Interaktywna: WebProm